Chlebek bo nowy numer Lawendowego domu, bo płatków owsianych dużo w domu było.
Bratki bo w skrzynkach za oknem posadziłam.
Ciemiernik, cebulica, fiołek i wiśnia bo w końcu mogłam iść do ogrodu :)
Mrówki bo zamieszkały w drzewie.
Dziś ma być słonecznie bo wiosna :)
Patrząc na Twoje zdjęcia, czuję smak chlebka i zapach bratków i drzewa :)
OdpowiedzUsuńJedziemy dzisiaj oglądać działeczki, może jedną nabędziemy i zacznie się ogródkowa wariacja :)
Pozdrawiam Cię serdecznie i udanego dnia życzę.
Och to będziesz uzależniona tak jak ja :)od własnego ogrodu
OdpowiedzUsuń