1.01.2012
Ten blog jest jednym z wielu 365, nie odkryłam Ameryki ale ja mam zamiar kontynuować ten pomysł i dobrze się bawić. Dzień pierwszy - "porażka" bateria wysiadła mi po zrobieniu dwóch pierwszych zdjęć ale też mnie to rozbawiło. Nie zniechęcam się szybo więc bateria się ładuje na jutro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz