sobota, 24 marca 2012

48 (365)

 
 
 
 
 
Chlebek bo nowy numer Lawendowego domu, bo płatków owsianych dużo w domu było.
Bratki bo w skrzynkach za oknem posadziłam.
Ciemiernik, cebulica, fiołek i wiśnia bo w końcu mogłam iść do ogrodu :)
Mrówki bo zamieszkały w drzewie.
Dziś ma być słonecznie bo wiosna :)

2 komentarze:

  1. Patrząc na Twoje zdjęcia, czuję smak chlebka i zapach bratków i drzewa :)
    Jedziemy dzisiaj oglądać działeczki, może jedną nabędziemy i zacznie się ogródkowa wariacja :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie i udanego dnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Och to będziesz uzależniona tak jak ja :)od własnego ogrodu

    OdpowiedzUsuń